SYTUACJA HYDROLOGICZNA W POLSCE
Problemy wodne Polski są znane od dziesięcioleci, jednak sektor ten nie cieszył się szczególną uwagą kolejnych rządzących. Najkrócej mówiąc: w Polsce pojawiają się trzy kategorie problemów – zbyt mało wody, zbyt dużo wody, oraz zanieczyszczenie wód.
Zasoby wodne Polski są niewielkie. Niski jest opad atmosferyczny (ok. 630 mm, czyli 196 km3 rocznie). Wskaźnik mierzący odnawialne przepływy rzeczne na mieszkańca Polski osiąga zazwyczaj wartość 1400-1600 m3 wody rocznie, ale w suchym roku może być to tylko 1000 m3 . W Europie wartość ta wynosi średnio ponad cztery tysiące, w świecie – ponad pięć tysięcy. Laik może uznać, że wody nie jest mało, skoro człowiek wypija średnio tylko ok. 1000 litrów (1 m3) wody rocznie, czyli bardzo małą część z 1500 m3 wody przypadającej rocznie na mieszkańca Polski. Ogromne ilości wody potrzebne są jednak do produkcji żywności (np. „ślad wodny” kilograma wołowiny może wynosić 15 000 litrów), do higieny i praktycznie każdej ludzkiej działalności. Zmienność czasowa i przestrzenna zasobów wodnych Polski jest znaczna. Lekarstwem na wahania dostępności wody w czasie jest jej retencjonowanie – łapanie wody, kiedy jest jej nadmiar i zrzucanie zmagazynowanej wody, kiedy panuje susza. Jednak wszystkie polskie zbiorniki mieszczą tylko 6,5% rocznego odpływu rzecznego, a reszta płynie w kierunku Bałtyku.
Od ponad 100 lat nasze miasta skutecznie prowadzą politykę przestrzenną, polegającą na szybkim pozbywaniu się wody, odgradzaniu się od rzek czy strumieni, uszczelnianiu terenu i wypieraniu zieleni oraz wody przez zabudowę i infrastrukturę. W wielu miastach duże rzeki zostały uregulowane, tereny zalewowe – obwałowane i zabudowane, bagna i mokradła – osuszone, małe cieki wodne – skanalizowane w betonowych korytach, ukryte pod ziemią lub zasypane, a ich zlewnie miejskie – zdrenowane i uszczelnione, co sprawia, że woda deszczowa odprowadzana jest do systemów kanalizacyjnych, wprost „z chmury do rury”. Skutkiem tych działań jest nadmierne uszczelnienie powierzchni i odwodnienie miast, a tym samym zwiększenie ich podatności na ekstrema hydrometeorologiczne, występujące z coraz większą częstotliwością w następstwie zmian klimatu. Kluczowe problemy wodne miast wiążą się nie tylko z niedoborem, nadmiarem i zanieczyszczeniem wody, ale także z rosnącymi kosztami zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków oraz szkodami i stratami w wyniku podtopień i powodzi.
WODNY OKRĄGŁY STÓŁ
8 września o godz. 11.00 w przestrzeni wrocławskiej Concordii Design HUB odbędzie się Wodny Okrągły Stół przy którym zasiądą eksperci specjalizujący się w tematyce gospodarowania wodą. W czasie dyskusji będą szukać rozwiązań powyższych problemów. Wśród wspomnianych specjalistów znajdują się osoby, które przygotowywały Raport oraz Alerty Wodne, opracowywane przez think tank Open Eyes Economy. Publikacje te wnikliwe przedstawiają analizę sytuacji hydrologicznej w Polsce. Można je znaleźć na stronie https://oees.pl/water-lab/
Debata będzie podzielona na 3 główne sesje, podczas których poruszone zostaną tematy walki z zagrożeniem suszy i powodziami, problematyka gospodarowania zasobami wodnymi w miastach i wsiach oraz przybliżone zostaną programy i polityka wsparcia dla polskich samorządów.
Dyskusję będzie można obejrzeć online za pośrednictwem platformy streamingowej, obowiązuje wcześniejsza rejestracja pod linkiem: https://live.oees.pl/
Wydarzenie odbywa się w ramach przygotowań do kongresu Miasto-Woda-Jakość Życia 2021 zaplanowanego na 25-26 października 2021 roku we Wrocławiu – https://watercity.com.pl/